
Zrazy wołowe w sosie własnym
Zrazy wołowe – niekwestionowana klasyka kuchni polskiej. Przyrządzane niejednokrotnie w niemal każdym polskim domu. Poznaj mój doskonały przepis na pyszne zrazy wołowe w sosie własnym.
Typowa kuchnia polska nie jest niestety kuchnią ani lekką ani dietetyczną. Na swoim facebook’owym profilu obiecałem Wam jednak, że i typowo polskie przepisy będą pojawiać się co jakiś czas na blogu. Tę obietnicę mam zamiar oczywiście dotrzymać, dlatego już dzisiaj mam dla Was przepis na fenomenalne zrazy wołowe w sosie własnym. Wyszły naprawdę przepyszne! Klasyczne zrazy są daniem znanym w Polsce niemal każdemu – prawdopodobnie ilu kucharzy, tyle różnych przepisów na zrazy. Klasycznie najczęściej podawane w towarzystwie klusek śląskich i modrej kapusty. U mnie znajdziecie je w towarzystwie bardzo ciekawych klusek – niemieckich szpecli, które przygotowuje się z zaledwie kilku składników i są one doskonałym odpowiednikiem rodzimych klusek kładzionych. Przepisem na szpecle będę chciał podzielić się z Wami w niedalekiej przyszłości, w oddzielnym wpisie. Tymczasem już teraz zapraszam Was do zapoznania sie z moim przepisem na klasyczne zrazy w sosie własnym. Jeszcze więcej moich przepisów z kuchni polskiej znajdziecie pod tym linkiem.

- Czas przygotowania: 30 minut
- Czas przyrządzania: 2h 00 min
- Ilość porcji: 5-6 porcji
Zrazy
Przygotuj zrazy wołowe z przepisu ze strony Cookuj.pl i ciesz się wspaniałym smakiem idealnie przyrządzonego mięsa tradycyjnej kuchni polskiej. Mniam!
Składniki:
- Zrazy:
- mięso wołowe - 1,2kg
- musztarda - 6 łyżek
- boczek - 10-12 plastrów
- ogórki kiszone - 3-4 większe
- cebula - 1 duża
- Dodatkowo:
- cebula - 2 duże
- grzyby - kilka suszonych
- białe wino - 1 kieliszek (wytrawnego)
- bulion - do podlewania mięsa
- ziele angielskie - 3-4 ziarenka
- liść laurowy - 2 sztuki
- śmietana 18% - 3-4 łyżki
- masło - 1 łyżeczka
- sól, pieprz
Wykonanie:
- Mięso kroimy ostrym nożem na cienkie plasterki. Delikatnie rozbijamy tłuczkiem przez folię (należy jednak uważać by nie zrobić w mięsie dziur). Mięso smarujemy łyżeczką musztardy, układamy na nim plasterki boczku, dodajemy 1/2 ogórka i posypujemy pokrojoną w piórka cebulą. Boki delikatnie składamy do środka i zawijamy. Zabezpieczamy wykałaczką.
- Gotowe zrazy podsmażamy na mocno rozgrzanym tłuszczu do zrumienienia. Następnie przekładamy je do większego garnka z grubym dnem, a na pozostałym oleju podsmażamy pokrojoną w piórka cebule. Całość przekładamy do garnka. Dodajemy ziele angielskie, liść laurowy, grzyby. Dolewamy pół szklanki bulionu i wino. Doprawiamy solą, pieprzem
- Całość dusimy na niewielkim ogniu do czasu aż mięso będzie miękkie (u mnie zajęło to ponad godzinę) stale mieszając, obracając mięso i w razie potrzeby dolewając bulion. Gotowe zrazy wyciągamy z garnka, a pozostały sos przecieramy przez sitko lub miksujemy (po wyjęciu ziela angielskiego i listków laurowych) Do gładkiego sosu dodajemy śmietanę i łyżeczkę masła. W razie potrzeby zagęszczamy mąką. Zrazy idealnie komponują się z kluskami śląskimi lub niemieckimi szpeclami.
Alergeny
A jak Wy przygotowujecie swoje zrazy wołowe i z czym podajecie je najchętniej?