Pełnoziarniste naleśniki z rukolą, figami i szynką parmeńską. Lubicie figi? Sezon na nie teraz w pełni, więc korzystajmy! Dzisiaj zapraszam na danie lekkie, zdrowe i jakie pyszne! Pełnoziarniste naleśniki z rukolą, figami i szynką parmeńską… chyba muszę je opatentować :) Więcej moich przepisów na obiady znajdziecie TUTAJ.
Pełnoziarniste naleśniki z rukolą, figami i szynką parmeńską
Pełnoziarniste naleśniki z rukolą, figami i szynką parmeńską to wykwintny i bardzo prosty w wykonaniu obiad idealny na każdą okazję.
Składniki:
Naleśniki pełnoziarniste:
- jajka 1
- mleko 1/2 szklanki
- woda 1/2 szklanki
- mąka pszenna razowa 75 g
- mąka żytnia razowa 25 g
- sól szczypta
Dip:
- jogurt naturalny 1 kubek
- czosnek 1 ząbek
- szczypiorek 1 mały pęczek
- sól, pieprz (do smaku)
Dodatkowo:
- rukola 4 garści
- świeże figi 2-3
- szynka parmeńska 100 g
- żółte pomidory 2-3
- ser feta 80 g
Instructions
- Jajko roztrzepujemy w misce. Dolewamy mleko i wodę. Dodajemy obie mąki i oliwę. Mieszamy dokładnie do uzyskania gładkiego ciasta. Doprawiamy szczyptą soli. Patelnie do naleśników delikatnie natłuszczamy pędzelkiem i bardzo mocno rozgrzewamy. Smażymy naleśniki o średnicy ok. 28 cm. Gotowe naleśniki przekładamy na talerz.
- W mieszczce mieszamy jogurt naturalny, posiekany szczypiorek, przeciśnięty ząbek czosnku, sól i pieprz. Powstałym dipem smarujemy naleśniki.
- Naleśniki posypujemy garścią rukoli, dodajemy pokrojone na plasterki pomidory, w ósemki figi, kilka plasterków szynki parmeńskiej i pokruszony ser feta.
Ojoj zakochałam się od pierwszego spojrzenia, cudowne :-)))))
cudowne naleśniki :) połączenie fig i wytrawnych dodatków jest świetne :)
Połączenie idealne! Kocham takie :)
Wow piękne te naleśniki, takie apetyczne <3
Pięknie to wygląda! Chętnie przekonałabym się też na własnym podniebieniu jak dobrze smakuje :)
Wspaniałe połączenie smaków! Przepięknie się prezentują. Aż MUSZĘ spróbować :)
Bardzo elegancko to wygląda… :) Pyszne połączenie smaków – kupuję to :)))
za figami nie przepadam, ale w takiej wersji chętnie bym spróbowała:)
Na wytrawnie? Zawsze :)
Można by pomyśleć, że zwykłe naleśniki są nudne, ależ nic mylnego możliwości są nieskończone i o to tego dowód :) Pożywne i kolorowe cudo :)
Wspaniałe. I nadal słoneczne mimo coraz bardziej jesiennej aury :)
Pięknie wyglada Twoja propozycja naleśnikowa :) Cudne zdjęcia :)