Babeczki z rabarbarem i maślaną kruszonką . Rabarbar – jest już niemal wszędzie, więc to najlepszy moment, by pokusić się o przygotowanie takich pysznych babeczek z udziałem jego i chrupiącej kruszonki. Wystarczy dosłownie 15 minut, kilka ruchów łyżką i już wędrują do piekarnika. Potem to już tylko chwila pieczenia i nieco dłuższa chwila czekania, aż wystygną. Więcej moich przepisów na desery znajdziecie TUTAJ.

Babeczki z rabarbarem i maślaną kruszonką - przepis
Babeczki z rabarbarem i maślaną kruszonką to połączenie słodkiego ciasta, lekko kwaśnego rabarbaru i chrupiącej kruszonki z dodatkiem płatków owsianych.
Składniki:
- rabarbar 250 g
- cukier brązowy 100 g + 150 g
- jajka 1
- cukier z wanilią 1 łyżka
- olej 2 łyżki
- maślanka 130 ml
- mąka pszenna 200 g
- proszek do pieczenia 1 łyżeczka
- soda oczyszczona 1 niepełna łyżeczka
Kruszonka:
- masło 60 g
- cukier 60 g
- płatki owsiane 3 łyżki
- mąka pszenna 60 g
Wykonanie
- Rabarbar myjemy i kroimy w niewielkie kawałeczki (ok. 0,5cm). Przekładamy do miski, posypujemy 150g cukru i dokładnie mieszamy. Odstawiamy na kilka chwil. W tym czasie jajko mieszamy dokładnie ze 100g cukru, cukrem wanilowym, olejem i maślanką. Dodajemy przesianą mąkę wraz z sodą i proszkiem do pieczenia oraz rabarbar. Wszystkie składniki mieszamy. Gotowe ciasto przekładamy do wyłożonej papilotkami formy na muffiny.
- Na stolnicy dokładnie rozcieramy ze sobą masło, cukier, płatki owsiane i mąkę do czasu aż powstanie kruszonka. Gotową obficie posypujemy babeczki.
- Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 190 stopni Celsjusza do tzw. "suchego patyczka" ok. 15-20 minut.
Cudowne, ja uwielbiam takie wypieki :-)
Ależ one cudne! Aż ślinka cieknie :)
Aż ślinka cieknie <3 Ostatnio robiłam bardzo podobne ale z truskawkami :)
Pyszne malutkie słodkości, uwielbiam rabarbar w wypiekach ;)
Obłędne babeczki :D
My zawsze jeszcze na przegryzkę osobno musimy upiec kruszonkę :D
"Spałaszowałabym" nie jedną :)
w sam raz na drugie śniadanie :)
Mniam, świetny pomysł na rabarbar :D te babeczki wyglądają cudownie!
Kolejna piękna inspiracja. Dziękuję. Wykorzystam w pracy (bez kruszonki ;)